Wiele razy próbowałam piec brownie ale nie zawsze było takie jakbym chciała. Wreszcie trafiłam na przepis wręcz idealny, klasyczny, pochodzący z roku 1896!! Brownie wychodzi ciężkie, mocno czekoladowe, wilgotne. Niesamowicie pachnie czekoladą!
- 250 g czekolady gorzkiej min 60% zawartości kakao
- 1 płaska łyżeczka soli
- 120 g kakao gorzkiego
- 150 g mąki pszennej
- 1 laska wanilii (ewentualnie cukier wanilinowy)
- 2 łyżki oleju
- 4 jajka
- 360 g cukru*
- 240 g masła
- Masło rozpuścić i ostudzić. Dodać cukier, wanilię (ziarenka), olej i zmiksować na jednolitą masę.
- Dodać jajka i sól. Dalej miksować.
- Przesiać do masy mąkę z kakao i wymieszać łyżką! Masa będzie bardzo gęsta.
- Półtorej tabliczki (150 g) czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej lub bardzo drobno posiekać. Następnie dodać do masy, wymieszać i wylać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Blacha powinna być mniejsza od tradycyjnej, moja miała wymiar 18 x 26 cm.
- Pozostałą czekoladę (100g) posiekać na większe kawałki. Posypać nią wierzch ciasta.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C. Piec 35-40 minut** w zależności od piekarnika. Na wierzchu powinna powstać skorupka a w środku po włożenia patyczka, patyk może sprawiać wrażenie mokrego i klejącego. To znaczy, że ciasto już jest gotowe :)
** Czas pieczenia brownie trzeba dopasować również do wielkości blachy. Jeśli będzie większa i ciasto niższe, należy piec je krócej i odwrotnie - jeśli blacha mniejsza i ciasto wyższe, należy piec dłużej. Brownie może wydawać się niedopieczone, ALE takie powinno być - po wystudzeniu wilgotne i "mięsiste".
Źródło https://przepisytradycyjne.pl/brownie/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz