Lekki sernik pod pierzynką

Ten przepis należy do tych, które zawsze się udają. Jest sprawdzony w 100%. Ma lekką i kremową konsystencję, rozpływa się w ustach i nie jest zbyt słodki. Od jakiegoś czasu piekę go non stop, nie rozpada się, więc na przyjęcie gości idealny! Przepis dostałam od mamy mojego kolegi i trochę go zmodyfikowałam. 

Spód:

300 g herbatników Petit Beurre

150 g masła

Herbatniki zmielić na miałki proszek. Masło roztopić, lekko ostudzić i dodać do zmielonych herbatników. Wymieszać, powinno przypominać mokry piasek ugniatający się w dłoniach. Wyłożyć równomiernie na blachę o wymiarach 25x35cm i dokładnie ugnieść łyżką. 

Masa serowa:

6 żółtek

300 g cukru

1 kg twarogu 

4 łyżki śmietany

4 łyżki oleju

1 łyżka ekstraktu waniliowego 

(lub 1 op. cukru waniliowego)
1 litr mleka
2,5 op. budyniu waniliowego (100g)

Wierzch:

6 białek

6 łyżek cukru

wiórki kokosowe

Żółtka i cukier ubić na gładką i puszystą masę. Dodawać po łyżce zmielony ser, potem śmietanę, olej, ekstrakt waniliowy. Zmniejszyć obroty i wlewać stopniowo mleko, pod koniec wsypać budyń. Tak przygotowaną masę wylać delikatnie na spód. Piec w temp. 190 stopni ok. 40 min. do zarumienionego wierzchu. Po koniec tego czasu ubić pianę z białek, jak już będzie sztywna, dodać cukier i jeszcze miksować ok 1 min. Następnie wyłożyć na wierzch sernika, posypać wiórkami i piec jeszcze ok 10 min aż wierzch się zezłoci. Po wystygnięciu dobrze schłodzić w lodówce.