Rok temu zaraz po sezonie wiśniowym dostałam ten przepis od koleżanki z pracy. Musiałam czekać niecierpliwie na następny rok, aż będę miała świeże wiśnie, bo ponoć nalewka pyszna. Wreszcie zrobiłam! Potwierdzam, że naprawdę jest bardzo dobra. Także szykujcie butelki, bo wychodzi jej prawie 2 litry.
Składniki:
0,5 litra spirytusu*
0,5 kg cukru
125 szt. wiśni całych z pestkami
75 szt. liści
1 op. kwasku cytrynowego
5-6 szkl. wody
- Wiśnie i liście dokładnie umyć
- Wodę zagotować w garnku, wrzucić owoce z liśćmi i cukier. Gotować 5 min.
- Cedzak wyłożyć gazą i wszystko przecedzić.
- Jak nalewka wystygnie dodać kwasek cytrynowy.
- Jeśli będzie już całkowicie zimna, dodać spirytus.Wymieszać i przelać do butelek.
* spirytus można zastąpić wódką, wtedy należy dodać mniej wody,ok. 4 szklanki
domowe nalewki mają to "coś".
OdpowiedzUsuńJa robię sok z porzeczki z liśćmi wiśni. porzeczek prawie nie czuć a sok jest pyszny. Dlatego zaraz idę robić nalewkę według tego przepisu. Lubię proste i dobre przepisy :D
OdpowiedzUsuńa kiedy jest ,,gotowa do spożycia"
OdpowiedzUsuńza kilka miesięcy,aby nabrała aromatu i miała duszę
Usuńza kilka miesięcy,aby nabrała aromatu i miała duszę
Usuńza kilka miesięcy,aby nabrała aromatu i miała duszę
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńJeśli chcecie sprawdzić świetną nalewkę, to na stronie https://alembik.eu/blog/post/106-jak-zrobic-glogowke-czyli-nalewke-z-glogu-przepis macie przepis na nalewkę z głogu. Moim zdaniem to jedna z lepszych nalewek i warto taką dla siebie sprawdzić, no i przede wszystkim spróbować, jeśli jeszcze tego nie robiliście.
OdpowiedzUsuń