wtorek, 28 lutego 2012

Panna cotta z galaretką i malinami

Panna cotta, czyli włoski deser w formie śmietankowej galaretki. Zrobiłam go pierwszy raz i jestem zachwycona! Chyba się uzależnię. 



Składniki na 3 porcje

250 ml mleka 3,2%
250 ml śmietany kremówki 30-36%
3 łyżeczki żelatyny
4 łyżki zimnej wody
4 łyżki cukru pudru
1 łyżka cukru waniliowego


Dodatkowo

40g galaretki malinowej (pół opakowania)
1 szklanka gorącej wody


Sos malinowy
kilka malin 
2 łyżeczki cukru pudru

  • Galaretkę rozpuścić w gorącej wodzie. 
  • Do małych miseczek włożyć po kilka malin. 
  • Ostudzoną już galaretką zalewany maliny, tak aby galaretka miała około 2 cm grubości. Wstawić do lodówki do zastygnięcia.
  • Żelatynę moczyć w zimnej wodzie około 10 minut. Mleko podgrzać aż będzie mocno ciepłe, dodać żelatynę i mieszać aż żelatyna się rozpuści. 
  • Do rondelka wlać śmietankę i podgrzać. Jak będzie gorąca to dodać cukier i cukier waniliowy, wymieszać. Śmietankę połączyć z mlekiem i pozostawić do ostygnięcia. 
  • Zalać galaretkę i znowu wstawić do lodówki, aż całość zastygnie. Najlepiej na kilka godzin.
  • Po całkowitym zastygnięciu wykładać deser na talerzyki. Aby ułatwić sobie wykładanie,  miseczki możemy na chwilkę maczać w gorącej wodzie, ale nie dłużej niż 10 sekund. 
  • Przygotować sos: maliny rozgnieść widelcem i wymieszać z cukrem pudrem. Polać nim panna cottę. 


5 komentarzy:

  1. żelatyna niemal natychmiast rozpuszcza się w kuchence mikrofalowej:)
    Często robię taki deser:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja ostatnio też miałam swój debiut jeśli chodzi o panna cotte, i podzielam wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej, jak pięknie wygląda! Teraz mam problem, którą zrobić najpierw - kawową, czy malinową :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obie całkiem inne, zależy co kto lubi:)

    OdpowiedzUsuń